sobota, 18 kwietnia 2009

Wiosna

4 komentarze:

Dominika pisze...

Będę zaglądać

Donata pisze...

a jaki niebiański tytuł;-)
buziale

Frezja00 pisze...

ale sliczne fiołeczki ::))

Ola pisze...

Te fiołeczki to wyrastają tak zupełnie "znienacka" między brukowaną dróżką a płytami przed domkiem.

A tytuł niebiański, bo na tej mojej małej działeczce faktycznie czuję się jak w raju. Nie mówiąc już o psiaczkach, które są tam swobodne, bez ciągłego chodzenia na smyczy.
ISTNY RAJ :-))